Zaniżone odszkodowanie z tytułu następstw nieszczęśliwych wypadków.

Młody mężczyzna, jadąc motocyklem stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu, uderzając o przepust. Został wyrzucony z pojazdu, uderzył w ogrodzenie i upadł na ziemie. Doznał obrażeń ciała w postaci: wieloodłamowego złamania kości udowej prawej, licznych obrażeń wielonarządowych, złamania kręgów TH5 i TH6, stłuczenia płuca prawego z odmą opłucnową prawostronną, stłuczenia wątroby z pęknięciem jej miąższu i krwawieniem do jamy otrzewnej, złamania przynasady dalszej kości promieniowej prawej w miejscu stawu rzekomego z utrwalonym zwichnięciem w stawie łokciowo-nadgarstkowym. Poszkodowany posiadał polisę od następstw nieszczęśliwych wypadków na łączną sumę gwarancyjną 36.000,00 zł. Zgłosił szkodę i ku swojemu zdziwieniu otrzymał decyzję o przyznaniu łącznego trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 4%, co dało sumę odszkodowania 1.440,00 zł.

Poszkodowany zgłosił się do Meritum. Odwołaliśmy się od decyzji towarzystwa ubezpieczeń, zgłaszając szereg nieprawidłowości poczynionych w trakcie likwidacji szkody, m.in. ocenę stanu zdrowia wyłącznie na podstawie dokumentacji medycznej. Po naszej interwencji Poszkodowany został skierowany na naoczną komisję lekarską z ramienia towarzystwa ubezpieczeń. Na podstawie osobistego badania lekarskiego i oceny stanu zdrowia oceniono łączny trwały uszczerbek na zdrowiu na poziomie 32%. Poszkodowany otrzymał odszkodowanie w wysokości 11.520,00 zł.

Powyższy przykład wskazuje, iż tendencją zakładów ubezpieczeń jest notoryczne zaniżanie stopnia trwałego uszczerbku na zdrowiu, doznanego na skutek nieszczęśliwego wypadku. Zakład ubezpieczeń przekazuje dokumentację medyczną do analizy konsultantowi medycznemu, który w dowolny sposób ocenia poziom procentowego uszczerbku na zdrowiu, przez co wypłata należnego odszkodowania jest zaniżona. W realiach niemożliwym jest dokonanie rzetelnej oceny uszczerbku na zdrowiu tylko w oparciu o dokumentację medyczną, bez przeprowadzenia osobistego badania osoby poszkodowanej. Warto walczyć z zakładem ubezpieczeń do końca o swoje prawa.

 

jazda motocyklem

 

Jeśli masz pytania, kliknij przycisk i napisz do nas za pomocą prostego formularza kontaktowego. Odpowiemy tego samego dnia.

Czytaj więcej